Nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym niezbędna dla przyszłych inwestycji

31 lipca 2024

Nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym niezbędna dla przyszłych inwestycji

Spis treści

Po 1 stycznia 2026 r. w Polsce może zabraknąć terenów pod budowę ze względu na zobowiązania wynikające z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Aby zapobiec inwestycyjnemu paraliżowi, przedsiębiorcy i samorządowcy wspólnie z rządem poszukują rozwiązania. Bruksela również pracuje nad zmianami, które mają umożliwić przedłużenie terminu na przyjęcie planów ogólnych.

Sytuacja jest poważna, ponieważ bez zmiany nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, od początku 2026 r. grozi nam inwestycyjny zastój. Dotknie on nie tylko deweloperów, ale także osoby indywidualne i gminy, które nie będą mogły realizować inwestycji publicznych, takich jak budowa wodociągów.

Przeczytaj więcej o zmianach w przepisach o planowaniu przestrzennym oraz ich wpływie na dostępność i ceny terenów inwestycyjnych

Dlaczego potrzebna jest nowelizacja ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym?

Nowe narzędzie planistyczne, jakim jest plan ogólny, musi zostać przyjęte przez gminy do 1 stycznia 2026 r. Jeśli to nie nastąpi, inwestycje będą możliwe tylko na obszarach objętych miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, które obecnie obejmują jedynie jedną trzecią Polski. W związku z tym przedsiębiorcy i samorządowcy apelują do rządu o przedłużenie terminu.

Rozmowy z Komisją Europejską wykazały, że istnieje możliwość przesunięcia terminu, choć może to wiązać się z obcięciem funduszy na przygotowanie planów. Komisja Europejska nie pozbawiłaby automatycznie Polski części pieniędzy, ale kwota mogłaby zostać zmniejszona.

Konieczność opracowania planu awaryjnego

Samorządowcy, przedsiębiorcy i eksperci podkreślają, że groźba luki inwestycyjnej wymaga, aby rząd równolegle do rozmów z KE przygotowywał plan awaryjny. Przedsiębiorcy sugerują alternatywne rozwiązania, takie jak nowelizacja ustawy, która pozwoliłaby na budowanie mimo braku planów ogólnych. Eksperci podkreślają, że istnieje możliwość kompromisu, który dałby gminom więcej czasu na przyjęcie planów, a jednocześnie pozwolił na kontynuowanie inwestycji.

Proponowane jest przedłużenie obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego o dwa lata, do 2027 r. To rozwiązanie nie zwolniłoby gmin z obowiązku przyjęcia planów, ale dałoby im więcej czasu. Podkreśla się, że osiągnięcie ładu przestrzennego wymaga przemyśleń i konsultacji, a nie działania pod presją czasu.

Wszystkie zainteresowane strony mogą cieszyć się z możliwości wydłużenia czasu na realizację inwestycji do połowy 2027 r., co jest możliwe dzięki procedurze poprawkowej planowanej przez Komisję Europejską. Pomimo wyzwań, istnieje miejsce na optymizm w kwestii przyszłych inwestycji w Polsce.

 

Czy ten artykuł był pomocny?

Bądź na bieżąco z informacjami z regionów, raportami oraz analizami

Zapisz się do naszego newslettera!

Cushman & Wakefield