Rozwój e-commerce zmienia oblicze tradycyjnej sprzedaży detalicznej

10 stycznia 2019

Rozwój e-commerce zmienia oblicze tradycyjnej sprzedaży detalicznej

Spis treści

Dynamiczny rozwój e-commerce zrewolucjonizował rynek sprzedaży detalicznej, a Polska jest jednym z najprężniej rozwijających się pod tym względem krajów. W samym 2017 roku wzrost wartości sprzedaży sektora w kraju wyniósł aż 20 proc., a jego wartość szacowana jest obecnie na około 40 mld złotych. Na tym jednak nie koniec, ponieważ – jak pokazują prognozy – udział e-commerce w handlu detalicznym na świecie w najbliższych latach ma cały czas rosnąć i już w 2021 roku wynieść 16 proc.

E-commerce zmienił jednak przede wszystkim podejście klientów do sprzedaży. Zależy im na czasie, mniejszych kosztach i obsłudze zwrotów, dlatego też realizacja zamówień internetowych ma być szybka, tania i bezbłędna. Aspekty te są niezwykle istotne, ponieważ bezpośrednio wpływają na decyzje zakupowe. Jeżeli któryś z nich nie zostanie spełniony, klient wybierze inny sklep.

Zakupy online w służbie w służbie sieci handlowych

Rozwój sklepów internetowych przyzwyczaił klientów do wygodnych i przyjemnych zakupów do tego stopnia, że tradycyjne sieci handlowe muszą dostosować swoją ofertę do e-commercowych nawyków. Aby sprostać wymaganiom odwiedzających, sklepy stacjonarne będą inwestować w takie rozwiązania jak sztuczna inteligencja czy personalizacja oferty. Podobnie jak będąc online, konsumenci są zmęczeni często procesem zakupowym i oczekują, że technologia pozwoli im sprawnie przebrnąć przez ten proces.

Jak podaje Eurobuild, w tradycyjnym procesie sprzedaży kluczową rolę odgrywać będą te same aspekty, co w przypadku e-commerce. Nowe technologie, opierające się na łączeniu świata danych i Internet-of-Things, przyczynią się do zmniejszenia kosztów logistyki, magazynowania, a także samej ekspozycji towarów. Co więcej, nowe rozwiązania znane już z e-commerce mogą wesprzeć tradycyjne sklepy w zmniejszaniu kolejek przy kasach lub dostosowaniu oferty na podstawie analizy zachowań konsumentów.

E-commerce motorem napędowym sektora magazynowego

E-commerce jest obecnie jednym z głównych czynników wpływających na rekordowe tempo wzrostu liczby inwestycji w sektorze magazynowym. Dynamiczny rozwój tej branży przyczynia się do znaczącego wzrostu zapotrzebowania na powierzchnie magazynowe dostosowane do specyfiki składowania towarów, ich kompletacji i dystrybucji. W związku z powyższym coraz więcej obiektów magazynowych już na etapie planowania uwzględnia oczekiwane parametry techniczne m.in. pod kątem przyszłej instalacji wewnętrznej automatyki magazynowej czy montażu antresoli - tłumaczy Adrian Semaan, Research Consultant w Cushman & Wakefield.

Magazyny dla e-commerce to nie tylko wielkopowierzchniowe centra logistyczne realizowane dla gigantów branży jak Amazon czy Zalando. To także regionalne magazyny dużych firm z branży retail, rozwijających wielokanałowość sprzedaży oraz branży logistycznej, huby kurierskie, magazyny typu cross-dock, mniejsze jednostki magazynowe oferowane w ramach miejskich centrów logistycznych czy obiekty typu small business units (SBU) przeznaczone m.in. dla małych i średnich przedsiębiorstw. W wielu przypadkach obiekty te stanowią ostatnie ogniwo dystrybucji do finalnego konsumenta, pozwalając znacznie skrócić czas dostaw, co zyskuje na znaczeniu w obecnych realiach rynkowych, w których konsumenci e-commerce coraz częściej zgłaszają popyt na usługę dostawy towaru zamówionego tego samego dnia.

Czy ten artykuł był pomocny?

Bądź na bieżąco z informacjami z regionów, raportami oraz analizami

Zapisz się do naszego newslettera!

Cushman & Wakefield